– Polska co roku wydaje na leki osoczopochodne od 80 do 100 mln zł. To jest ta oszczędność, która się pojawi na początek – mówi w rozmowie z Interią Radosław Sierpiński, nowy pełnomocnik premiera ds. rozwoju sektora biotechnologii i niezależności Polski w zakresie produktów krwiopochodnych. – W ciągu 3 lat doprowadzę do stworzenia fabryki osocza w Polsce – zapewnia. Inwestycja pochłonie ok. 0,5 mld zł.