– Jeżeli będą otwarte granice, a my zamkniemy stoki, hotele i restauracje, to Polacy pojadą za granicę – powiedział w Polsat News burmistrz Karpacza Radosław Jęcek. Samorządowiec uważa, że otwarcie wyciągów w połączeniu z wyłączeniem bazy noclegowej spowoduje bankructwa przedsiębiorców. Jest też zdania, że można bezpiecznie otworzyć bazę noclegową i wyciągi na zimowe miesiące.